Wyjazd na Lofoty zdecydowanie uznaje za udany. Rejon mocno różni się od upalnych kurortów takich jak Egipt czy Chorwacja ale przez swój surowy klimat i nietkniętą naturę należy do jednego z piękniejszych na świecie. Teraz już znam powody dla których National Geographic wybrał Lofoty trzecim najpiękniejszym archipelagiem wysp na świecie.
Na Lofoty wybraliśmy się w składzie 15 osób, ze mną i Waldkiem na czele. Siedmioro z nas wybrało drogę lotniczą, a reszta lądową. Po dach zapakowanym autem, promem do Nynashamn i dalej lądem wzdłuż wybrzeży Szwecji jechaliśmy, tak aby na wysokości Bodo przebić się do Norwegii. Podróż nie należała do przyjemnych bo w drodze na Lofoty mocno padało i nie mogliśmy podziwiać widoków.
Na Lofotach byliśmy zakwaterowani w dwóch domkach. 11 osób w uroczym domku na skraju miasta i kolejne 4 osoby w domku niedaleko. Czekało nas nie lada wyzwanie - różne charaktery, przyzwyczajenia, po prostu różni ludzie. Będąc zakwaterowanym w jednym budynku z jedną kuchnia, dwoma łazienkami i salonem gdzie nie ma sprzątaczek ani kelnerów poznaje się ludzi... My po pierwszym dniu zbudowaliśmy silną komunę z dyżurami w kuchni, zmywaku i odkurzaczem w salonie. Każdy wiedział co ma robić.
Bazę nurkową mieliśmy dosłownie trzy kroki obok. Codziennie po śniadanku skręcaliśmy sprzęt i szykowaliśmy się do wspólnych nurkowań, a po nurkowaniach biesiadowaliśmy przy grillu lub spędzaliśmy czas na wspólnych wycieczkach po okolicy.
Nurkowania na Lofotach należą raczej do prostych i przyjemnych. Miejsca jakie odwiedzaliśmy były pozbawione prądów i trudnych warunków nurkowych. Jedynym kłopotem była temperatura wody -około 12-13 stopni C, ale przy odpowiednim skafandrze suchym i ocieplaczu nie stanowiło to kłopotu. Podczas tygodniowego wyjazdu odwiedziliśmy dwa wraki i mnóstwo miejsc nurkowych o różnej strukturze dna. Często były to kaniony, ciekawe konstrukcje skalne, lasy wodorostów i ukwiałów. Wyjeżdżając na dwa nurkowania w przerwie zwiedzaliśmy okoliczne miejsca widokowe i miasteczka. Duża część zdjęć nurkowych była wykonana aparatami PowerShot D20 firmy CANON która była patronem naszego wyjazdu. Poniżej znajdziesz relację foto wyjazdu. Zapraszamy :
Zdjęcia z Lofotów - sierpień 2012
- 2012-08-22
- 239 Zdjęć
- Wyjazdy zagraniczne



1°C














































































































































































































































