Wyjazd na Hańczę

Wyjazd na Hańcze mimo niezbyt udanej pogody uważam za udany. Zaliczone zostały wszystkie miejscówki ze słynnymi dłubankami na czele. A kilku nowych adeptów nurkowania myślę, że w jakimś stopniu „zaraziło się” Hańczą i Podlasiem. Co ciekawe mimo dość średniej pogody widoczność nie odstraszała, było  dobre 5-6 metrów a czasami nawet 8. Krótka foto-relacja z wyprawy.

Polub nas

Udostępnij

Nigdy nie nurkowałeś?

Dowiedz się jak zacząć podwodną przygodę!

Stronę przegląda się wygodniej trzymając urządzenie poziomo.

Zamknij ten komunikat